Niedawno postanowiłam zwiedzić wieże widokowe na Litwie. Podobno, jest tam 17 wież, których wysokość przekracza 15 m. Niektóre zostały wybudowane niedawno.
Najpierw udałam się do miejscowości Anykščiai (Onikszta). Znajduje się tam jedyna w Europie Wschodniej Ścieżka koronami drzew. Na wysokości 21 m można wędrować około 300 m nad koronami drzew i podziwiać przepiękne widoki. Jako unikatowy obiekt został zaprezentowany na stronie internetowej Światowej Organizacji Turystycznej Narodów Zjednoczonych. Znalazł się się wśród finalistów w kategorii Innowacja turystyczna i wygrał! Strach się bać jak wysoko 934 m), ale byłam z siebie dumna, że udało mi wspiąć na wieżę 🙂 Obiecałam, że pojadę i zdam relację, dotrzymałam słowa 🙂
Na początku września odwiedziłam Park regionalny w miejscowości Meteliai (lt. Metelių regioninis parkas). Tu również znajduje się wieża widokowa o wysokości 15 m. Z góry otwiera się piękny widok na jeziora Meteliai oraz Dusia, łąki, wieś. Cisza i spokój.
Jest tu również Centrum dla odwiedzających park regionalny (lt. Metelių regioninio parko direkcijos lankytojų centras). Centrum zostało odnowione w 2013 roku. Jest tam nieduże muzeum, można kupić pamiątki, wynająć rower lub kajak.
Okolice Meteliai – to ważne miejsce na szlaku migracji ptaków. W pierwszą sobotę października dyrekcja parku organizuje pożegnanie z odlatującymi ptakami (lt. Paukščių palydų šventė).
Dzisiaj dowiedziałam się też, że taka wieża służy nie tylko do podziwiania widoków, lecz również do uprawiania sportów, np. do biegania po schodach, czego sama byłam świadkiem 🙂 I jak tu nie mówić, że podróże kształcą 🙂
Zdjęcia: Ścieżka koronami drzew w Oniksztach i wieża widokowa w Meteliai (na dole).
Link do parku regionalnego w Meteliai:
http://www.meteliuparkas.lt/
Na początku października „zaliczyłam” trzecią wieżę widokową, z wyglądu podobną do tej w Meteliai. Znajduje się ona w miejscowości Veisiejai. To nieduże, ale sympatyczne miasteczko niedaleko od przejścia granicznego Loździeje-Ogrodniki, w drodze do Druskiennik. Piękny widok z wieży wynagradza strach, który muszę pokonać by tam wejść. Tym razem na górę wchodziło kilka osób, więc wieża się chwiała. Podobno to jest normalne i niegroźne, ale wolałabym stabilność 🙂
Zostaw komentarz